A gdyby obrączki podał pies?

Narzeczeni mierzą się z wieloma zawiłymi tematami już na etapie układania listy gości. Najbardziej popularny to ten, czy na wesele zapraszać także dzieci, czy może lepiej urządzić imprezę wyłącznie dla dorosłych. Ale niektórzy miewają jeszcze inną zagadkę – czy goście mogą wziąć ze sobą swoje pupile?

Chociaż pytanie brzmi dziwnie, to bywa prawdziwym problemem. Zwłaszcza gdy narzeczeństwo działa na przykład w schronisku dla bezdomnych zwierząt lub ich mają do czynienia ze zwierzakami profesjonalnie. Wesele ze zwierzakami nie wydaje się właściwym planem: to olbrzymi stres dla czworonogów, a w dodatku między gośćmi mogą znaleźć się uczuleni na sierść. Nie każda restauracja – nawet ta pet friendly – ma odpowiednie warunki do podjęcia pokaźnej liczby psów i kotów.

Mimo wszystko trafiają się momenty, w których towarzystwo zwierzaka podczas wesela staje się konieczna, na przykład jednym z gości jest osoba, która potrzebuje obecności psa asystującego. Czasami to młodej parze zależy, aby w najważniejszym momencie towarzyszył im ich zwierzak. O ile będzie to jeden pies, da się wszystko bez ryzyka urządzić. Warto natomiast pomyśleć o tym wcześniej.

Na początek należy sprawdzić, czy restauracja bądź sala weselna nie mają problemu z obecnością zwierzaków. Dobrze zapytać o ten temat także w kościele lub urzędzie (w tym miejscu podpowiedź: pies asystujący może zgodnie z przepisami wejść w zasadzie wszędzie, niemniej wygodniej powiedzieć wcześniej o jego obecności). Sala weselna winna zatroszczyć się o wodę dla pupila i o posiłek dla czworonoga – najlepiej dostarczcie do szefa kuchnia swoją własną karmę.

Zwierzaki mocniej reagują na harmider, a wesele to w końcu głośna muzyka i śpiewy przy stołach. Trafnym pomysłem będzie przygotowanie jakiegoś spokojnego miejsca, w którym czworonożny asystent będzie mógł odpocząć z dala od harmideru i tłumów gości. Restauracja może do tego celu udostępnić na przykład pomieszczenie dla rodziców z dziećmi. Sale weselne z kolei częstokroć proponują noclegi, zatem zwierzę będzie miało możliwość odpocząć w osobnym pomieszczeniu.

Dobrze spytać o psa już, gdy szukacie odpowiedniego lokalu na wesele. Przykładowo – gdy lokacją waszego wesela będzie Bolesławiec, to nie czekajcie do ostatniego momentu z przekazaniem informacji o towarzyszeniu zwierzaka asystującego. Być może akurat ta sala weselna nie ma odpowiednich warunków, a wówczas zdążycie jeszcze odszukać inną opcję i rozszerzyć poszukiwania na Bolesławiec i okolice, ale nie tylko samo miasto. Być może znajdziecie w ten sposób fajniejszy lokal, a zlokalizowana na uboczu sala weselna zaproponuje wam także tanie noclegi dla weselników.

Pokrótce – wesele nie jest odpowiednim miejscem dla zwierząt. Jeśli jednak ich towarzystwo jest obowiązkowe (na przykład pies asystujący), trzeba zatroszczyć o doskonałe warunki, a sala weselna powinnanas w tym wesprzeć, zapewniając zwierzęciu miskę z wodą i przygotowując spokojne pomieszczenie, aby zwierzak miał możliwość się zrelaksować.